Aka... Jak dla mnie to i tak za dużo ^^ Słyszałem wiele razy, że Shar jest najsilniejszy, albo, że jest jednym z najsilniejszych KG. Dlaczego więc takie silne KG miałoby się tak łatwo zdobyć? Jak tak dalej pójdzie to każdy będzie tworzył postać, a później tylko wszyscy będą zmieniać na Uchihy. Sorki bardzo, ale trochę to irytujące się robi ;/
Na pierwszy miejscu to bym zablokował Uchihy... Do czasu, aż nie przybędzie graczy, bo każdy wie, że chwilowo jakoś w graczach nam się nie przelewa, a jaki ma sens gra w której wszyscy to Uchihy?

Co do mojej ilości postów... Nie jest najgorzej, a ich ilość rośnie i to nie najgorzej. Nie gram zbyt długo na NCW (Proporcjonalnie do was - starszych graczy) Nie jest to nawet pół roku, a mam już bodajże 1/3 twojej ilości, może nawet więcej, nie pamiętam. Nie oto chodzi, sęk w tym, że ja skupiam się na fabule, a nie na tym, jak by tu sobie zmienić postać. Dobrze by było gdybyście grali na swoich postaciach a nie ciągle je zmieniali... jaki ma sens wtedy fabuła?. Sam przyznaj... Ile grałeś Yuki?? Nie chcę nikogo obrażać, ale weźcie się ogarnijcie i zacznijcie grać a nie zmieniajcie tych cholernych postaci! Na przykład Naro, zmienił sobie na Yakumo, nabił 6 lvl Senju i też ma plany zmienić sobie na Uchihę, a czemu? - Bo będzie miał EMS'a bez zdobywania MS'a... Sorki bardzo. Może trochę to chaotycznie napisane, ale myślę, że samo przesłanie tej wypowiedzi rozumiecie ^^

Aka... Sorki, ale... No tak może powiedzieć każdy kto będzie zmieniał na Uchihę. Rozumiem o co ci chodzi, ale postaraj się spojrzeć na to z mojej strony i ze strony innych (Nie tylko Uchiha). Wy - Gracze którzy zmieniacie na Uchihę, macie w takiej wymianie dużo łatwiej... Dlaczego? Ponieważ zdobywacie od razu moc, na którą my musimy długo pracować... Już samo zdobycie MS'a jest nielada wyzwaniem... Zaś na EMS'a musimy walczyć z innym i ryzykować utratą naszej postaci (No chyba, że nasz przeciwnik jest łaskawy ^^). Co do Naro, nie wiem... Możliwe, jednak prowadziliśmy już rozmowę na ten temat i to niedawno... Sam nie do końca wiem na jakiej zasadzie jest ta zmiana postaci. Jakoś mnie to nie interesuje, ale ile można... To już trzecia postać, rozumiem zmienić sobie na drugą bo pierwszą już gramy bardzo długo... Ale takie notoryczne zmienianie postaci przy każdej możliwej okazji to powinno być jeszcze karane według mnie... Takie moje zdanie. Dziękuje.

Ostatnio edytowany przez Matsuo (2011-07-08 00:25:09)

Skoro tak dobrze ci się nim grało to poco zmieniałeś ^^... Odpuśćmy sobie dalszą rozmowę, mam ciekawsze zajęcie w tej chwili

Prawdopodobnie to będzie wyglądać tak:
Niezależnie od wcześniejszego poziomu KG użytkownik przechodząc do Uchiha otrzyma 3lvl sharingana. Teraz zależnie od tego ile poziom wyżej miał wcześniej tyle darmowych poziomów (bez płacenia i trenowana) będzie miał jeżeli tylko spełni wymagania. Jeżeli ktoś miał 6lvl np. Mokutona... cóż, nie moja wina, że zachciało się zmieniać klan, trening i PU odchodzą bezpowrotnie.

Co do ciągłego zmieniania wprowadzimy limit, mianowicie każdy gracz ma możliwość jednorazowej zmiany klanu. Będzie to furtka dla tych, którzy początkowo wybrali dla siebie złe KG. Następna zmiana będzie możliwa po przekroczeniu tysiąca PW, wtedy będzie można założyć zupełnie nową postać z bonusami w grze, która od nowa będzie mogła zmienić raz klan.

Informacja dla tych, którzy chcą zmienić ponownie klan... ze względu na to, że jesteście aktywni jeszcze przez tydzień po otwarciu każdy będzie mógł zmienić klan na zasadzie śmierci. Potem pozostaje tylko trenować i osiągać 1k PW. Dziękuję za uwagę ^^

Nie, nie rozumiem... każdy ma prawo tylko do jednej zmiany klanu poprzez śmierć przez tydzień po remoncie i tyle. Zasada, o której wspomniałeś zwyczajnie nie ma tu zastosowania i tylko z mojej dobrej woli macie okres tygodnia na zastanowienie się.

Zasada ta byłaby zastosowana, jeżeli wprowadzilibyśmy jakieś zakazy i chcieli karać graczy za przeszłość - tutaj takiej sytuacji nie ma.

Napisałem, że "ja rozumiem". Tak czy owak cały ten event z Kiyoshi to jedno wielkie samobójstwo, wystarczy poczekać tylko na efekty tego i na ruch Basai'a z npc. Najwyżej Yakuś zginie na wieczność, bo jeżeli miałbym wybierać między nową postacią, a nim to odpowiedź raczej jest oczywista. <Może i kupy się nie trzyma, bo chciałem zmieścić jak najwięcej myśli w jak najmniejszej treści.>